piątek, 15 sierpnia 2014

Kolejne murale.

Wciąż są problemy z uzyskaniem zgody na ostatni mural, ale dwa kolejne mogły wreszcie bez przeszkód zostać wykonane.
Nasze działanie w przestrzeni wzbudziło zainteresowanie mieszkańców. Osoby w średnim wieku i starsze bez skrępowania podchodziły do nas, żeby zapytać, co powstaje na ich oczach. Młodsze osoby, choć mocno zaintrygowane, trzymały się raczej na uboczu i tylko przyglądały z daleka komentując naszą pracę. Nie usłyszeliśmy żadnej negatywnej opinii, co bardzo nas ucieszyło.


Przygotowania do malowania trwają:




Prace nad muralem przy ul. Kościuszki







Prace nad muralem przy ul. 3 Maja (trwające w dzień i w nocy) okazały się o tyle trudne, ze powierzchnia, na której malowaliśmy jest bardzo nierówna (fasada obiektu pokryta tzw. "barankiem"). Dodatkowo z uwagi na fakt, że na ścianie wybranej po mural, znajdowały się częściowo zamalowane nasprejowane napisy, należało zmodyfikować projekt, tak aby je ukryć. 





Nasze późnowieczorne działania wzbudziły szczególne zainteresowanie, zwłaszcza wśród młodzieży. Poniżej kilka sparafrazowanych komenatrzy:
- "Właśnie po to się robi takie rzeczy w nocy, żeby rano był efekt zaskoczenia. Wczoraj nie było, dzisiaj jest!"
- "To chyba niemożliwe, żeby oni to tak po prostu namalowali. Musieli to jakoś wcześniej odbić czy coś, bo zbyt ładnie im to wyszło."
- "Wracając też tędy przejdźmy, bo chcę zobaczyć jak będzie wyglądało po skończeniu."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz